Kurs na Miłość - Zjawiskowy Ślub Diany i Maćka w Yacht Clubie Augustów
Będąc w drodze do urokliwego Augustowa i zauważam, że jestem nieco spóźniona, w sercu pojawia się lekki niepokój. Poza tym, poinformowaniam Maćka o moim delikatnym opóźnieniu. I wyobraźcie sobie ulgę, gdy usłyszałam jego głos, dowiedziałam się, że też dopiero przybył do hotelu Wiedziałam, że są właśnie ci ludzie, z którymi przeżyję coś niezwykłego! Atmosfera wywołania przesiąkła jest ciepłym żartów, czas mija w mgnieniu oka. Ruszamy do kościoła! Wesele tętni życiem i radosną, luźną atmosferą, co jest naprawdę czarujące. Jak by to było, gdyby każda para, była tak naturalnie wyluzowana! Zawsze staram się przyczynić do tego radosnego luzu, bo w rzeczywistości ten dzień powinien być przepełniony szczęściem i autentycznym szczęściem!
Xoxo